Projekt odległość rezerwatów przyrody czy parków narodowych określa na nie mniej niż 300 metrów.

Odległość wiatraków od zabudowy mieszkalnej wielorodzinnej, terenów zabudowy zagrodowej, terenów rekreacyjno-wypoczynkowych oraz mieszkalno-usługowych ma zależeć od poziomu hałasu, emitowanego przez wiatraki; ochronie akustycznej ma podlegać teren 300 metrów. W przypadku zabudowy jednorodzinnej, terenów zabudowy związanej z pobytem dzieci i młodzieży, szpitali - ochrona akustyczna ma obejmować teren 400 m.

Na podstawie dotychczasowej wiedzy w zakresie rozwoju energetyki wiatrowej przyjęto, iż obliczeniowa wysokość hałasu wynosi 10 m. n.p.t., a rozpiętość mocy akustycznej waha się w przedziale od 100 dBA do 110 dBA.

Przyjęto również graniczną minimalną odległość lokalizowania nowych elektrowni wiatrowych od obszarów podlegających ochronie akustycznej o wartości 300 m nawet w przypadku turbin wiatrowych cichszych niż 100 dBA z uwagi na wielkość tych konstrukcji, biorąc pod uwagę fakt, że pomimo braku możliwości przekroczenia dopuszczalnych norm hałasu sama wielkość elektrowni wiatrowej w bliskim sąsiedztwie, tj. poniżej 300 m, może powodować subiektywne uczucie dyskomfortu.

Szacunki Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej z końca stycznia 2023 r. wskazują, że wymóg zachowania minimalnej odległości 700 metrów zamiast np. 500 metrów oznacza spadek potencjału mocy wiatrowych w kraju o 60-70%. Z przedstawionych przez Fundację Instrat prognozy dla wariantu 500 metrów wynika, że moc zainstalowana w wietrze na lądzie na terytorium Polski będzie mogła wzrosnąć do 2030 r. do ok. 18 GW, a do 2040 r. do 36 GW, podano także.

Projekt zakłada, że przepisy dot. obliga giełdowego mają wejść w życie - co do zasady - od 1 lipca 2024 r., a dotyczące elektrowni wiatrowych - 30 dni po dniu wejścia w życie ustawy.