Kardynał Burke podziękował wszystkim tym, którzy ofiarowali modlitwy za jego wyzdrowienie w zeszłym roku, kiedy był „u bram śmierci”, jak stwierdził. Wyraził przekonanie, że to „modlitwy i poświęcenie się tak wielu” pozwoliły na jego wyzdrowienie i ocalenie przed śmiercią, a także „kontynuację służby Kościołowi”. Zachęcił też do kontynuacji modlitwy za niego.

Następnie kardynał, zwracając się do czytelników tradycjonalistycznego bloga ks. Zuhlsdorfa, powiedział: „Czuję cierpienie tego burzliwego czasu, w którym żyjemy w Kościele. I po prostu chcę dodać wam otuchy, że każdy z nas, na swój sposób, może kontynuować służbę Panu wiernie, z ufnością w Jego słowa skierowane do nas, że pozostaje z nami zawsze w Kościele i że nigdy nie zabraknie dla nas Jego łaski”. Kard. Burke zaznaczył, że czasami nie jest łatwo zrozumieć, dlaczego Bóg dopuszcza pewne rzeczy, „ale nasza wiara uczy nas, by ufać i że Jego Opatrzność zwycięży”.

Kardynał nie pierwszy raz wyraził swoje wsparcie dla tradycyjnej liturgii. W lutym tego roku, komentując Responsa ad dubia Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów – dokument, który nakłada ostre ograniczenia na sprawowanie zarówno tradycyjnej Mszy łacińskiej, jak i sakramentów – kard. Burke stwierdził, że te restrykcje są wiążące „tylko o tyle, o ile są spójne z doktryną i dyscypliną Kościoła, zgodnie z fundamentalną zasadą regula iuris [regułą prawa], zgodnie z którą, kiedy nie jest respektowana, sprawia, że prawo staje się arbitralnym narzędziem w rękach osób promujących konkretną ideologię lub agendę”.

Ks. Zuhlsdorf, autor strony internetowej „Fr. Z’s Blog”, na której opublikowano przesłanie kard. Burke’a, nie tylko wyraża poparcie dla tradycyjnej liturgii i zamieszcza artykuły na jej temat, ale też sprawuje Mszę w tradycyjnym rycie łacińskim.