Były prezydent Lech Wałęsa co chwilę ujawnia przedziwne teorie. Tym razem przekonuje, że Rosja w ukryciu popiera partię Jarosława Kaczyńskiego.
 
Lech Wałęsa twierdzi, że są przesłanki, które wskazują, że partię Jarosława Kaczyńskiego popiera skrycie Rosja. 
 
Na początku lipca media obiegła informacja o tym, że w Radzie Europy został przywrócony Rosji głos. Jak wskazywał onet, Polska miała poprzeć Moskwę. MSZ zdementował te doniesienia. Do między innymi tej sprawy odniósł się Lech Wałęsa.
 
- Głosowanie za przystąpieniem Rosji do Rady Europy, zgoda na import rosyjskiego węgla, spotkania Kaczyńskiego z przyjaciółmi Putina , antyunijny kurs .To wszystko powoduje ukryte poparcie Kremla dla PIS. Gdyby sondaże zaczęły być nagle niekorzystne to wrak Tupolewa byłby oddany. - pisze były prezydent na Twitterze
 
 
 

 

bz/TT