Uczniowie klas IV-VIII szkół podstawowych wciąż nie będą mogli powrócić do stacjonarnego trybu nauki. Zdaniem rzecznika MZ dynamika rozwoju pandemii w naszym kraju uniemożliwia na razie taką decyzję.

Zależy nam, by starsze dzieci wróciły do szkół, bo wiemy, jakie zdalna nauka i izolacja rodzą skutki, m.in. dla ich psychiki „ - przekonywał na antenie Polsat News Wojciech Andrusiewicz. Jednak „odpowiedzialnie nie możemy tego teraz zrobić, gdy nadciąga trzecia fala epidemii”, konstatował rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia. Przyznał też, że w chwili obecnej trudno przewidzieć, kiedy ów powrót starszych dzieci do szkół mógłby nastąpić.

Andrusiewicz zaznaczył, że w niektórych regionach i powiatach dzienne przyrosty zachorowalności na koronawirusa wynoszą nawet 50 proc., a średnią tygodniową mamy na poziomie 9 tys. przypadków, dlatego należy kierować się szczególną ostrożnością przy podejmowaniu jakichkolwiek decyzji związanych z sytuacją epidemiczną w naszym kraju.

Przypomnijmy, że od najbliższej soboty obowiązywał będzie w Polsce obowiązek zasłaniania ust i nosa wyłącznie przeznaczonymi do tego maseczkami.

ren/PAP