W sieci opublikowano film, na którym zarejestrowano interwencję policji wobec Piotra Biedki, mężczyzny określającego się dziennikarzem pracującym w „Chwdp.tv”. Agresja i knajacki język mężczyzny przerażają, a to jedynie jeden przykład z coraz częściej obserwowanych przypadków wulgarnego zachowania wobec funkcjonariuszy na polskich ulicach.

Na fali manifestacji tzw. „Strajku Kobiet” oraz działalności różnych grup sprzeciwiających się obostrzeniom związanym z pandemią koronawirusa coraz częściej dochodzi do przestępstw związanych ze znieważeniem funkcjonariuszy policji. Ostatnio kolejny raz „popisał się” Piotr Biedka, znany w internecie z agresywnego zachowania wobec policji administrator strony „Chwdp.tv” na Facebooku, który sam siebie nazywa dziennikarzem.

Na filmie widać próbę wylegitymowania mężczyzny, który w niezwykle wulgarny sposób grozi policjantom.

- „Nie naruszaj mojej nietykalności kurwa durniu. (…) Strasznie się ciebie przestraszyłem, że aż normalnie zesrałem się w gacie. Zobaczymy, porozmawiamy sobie w sądzie kurwa koleżko. (…)”

- mówi Piotr Biedka.

- „Jesteś kurwa wyrzucony z policji. Nie nadajesz się do służby. (…) Będziecie rozliczeni, zobaczycie. Wszyscy będziecie w Norymberdze, wszyscy będziecie pod sądem”

- dodaje.

Polskie prawo z założenia chroni funkcjonariuszy publicznych, w tym policjantów. W praktyce obserwujemy jednak, że podobne zachowania, a również coraz częstsze ataki fizyczne na funkcjonariuszy, ostatecznie kończą się symbolicznymi karami nakładanymi przez sąd.

kak/niezależna.pl, Twitter