„Zwracamy się do Pana z wnioskiem o podjęcie pilnych kroków zmierzających do zmiany systemu wyborczego w Polsce. Ostatnia kompromitacja tzw. systemu proporcjonalnego i list partyjnych, jaka nastąpiła w wyborach samorządowych ukazuje, jaką wagę ma sposób głosowania i jak może on zafałszować wole wyborców" – piszą w petycji Paweł Kukiz i Ja­nu­sz Sa­noc­ki, rad­ny Rady Po­wia­tu w Nysie. 

Jako przykład podają PSL. "Partia, której realne poparcie nie przekracza sześciu proc., otrzymuje kilkadziesiąt procent głosów na skutek tego, że lista tej partii znalazła się na pierwszym miejscu, na pierwszej stronie wyborczej broszury i wyborca najłatwiej mógł oddać głos właśnie na tę partię" – czytamy.

Według autorów petycji taki system "nie ma nic wspólnego z demokracją, odbiera realnie prawa obywatelom, jest skomplikowany, prowadzi do absurdalnych sytuacji".

Paweł Kukiz i Janusz Sanocki zwracają się więc do prezydenta Komorowskiego "o podjęcie kroków zmierzających do wprowadzenia na każdym szczeblu demokracji – od gminy do Sejmu – wyborów przedstawicieli Narodu w Jednomandatowych Okręgach Wyborczych".
Na swoim profilu na Facebooku Kukiz apeluje o podpisywanie się pod petycją. "Jeśli tych podpisów uda się zebrać w krótkim czasie z kilkanaście tysięcy to będzie to podstawą do podjęcia kolejnych działań. Z pikietami w Warszawie włącznie" – przekonuje muzyk.

ed/Onet.pl