Ireneusz Jabłoński z Centrum Adama Smitha zrobił kosztorys obietnic Donalda Tuska, jakie Premier skierował do Polaków. W analizie dla Polskiego Radia, Jabłoński mówi wprost, że minister finansów będzie miał poważny problem w sytuacji, jeśli faktycznie wszystkie zapowiedzi Premiera zostaną zrealizowane: "Gdyby potraktować serio wszystkie te deklaracje, które mają charakter przede wszystkim propagandowy, to na wszystkie obietnice premiera potrzeba przynajmniej 20 miliardów złotych. Tylu wolnych pieniędzy w przyszłym budżecie na pewno nie będzie".

Co nam obiecał Donald Tusk? Przypomnijmy: Tusk zapowiedział m.in. wprowadzenie finansowania z podatków podręczników dla uczniów pierwszych klas szkół podstawowych, skrócenie kolejek do lekarzy, rząd zapowiada również budowę 20 tysięcy mieszkań na wynajem, poprawę sytuacji w leczeniu onkologicznym oraz walkę z bezrobociem.

Dla Jabłońskiego wielkim zaskoczeniem jest fakt, że państwo chce finansować podręczniki już nie tylko najbiedniejszym, ale też rodzinom dla których wydatek 200 złotych nie był do tej pory problemem. Kolejnym problemem jest dla Ireneusza Jabłońskiego budowa 20 tys. mieszkań na wynajem. Według specjalisty z Centrum im. Adama Smitha jest to prezent dla deweloperów, ze szkodą dla rynku wtónego. Wiceszef Centrum im. Adama Smitha przypomina, że "socjalizm nigdzie do tej pory się nie udał", a nowe propozycje rządu mają jedynie dzięki kredytom sztucznie napędzić gospodarkę przed wyborami.

A mówią, że to Kaczyński i jego partia uprawiają socjalistyczną propagandę!

sm/IAR