Warszawski Sąd Apelacyjny uchylił dziś decyzję o zastosowaniu wobec Sławomira Nowaka tymczasowego aresztu. W mocy pozostają zastosowane wobec niego wolnościowe środki zapobiegawcze, tj. zakaz opuszczania kraju, dozór policji i poręczenie majątkowe. Decyzja jest prawomocna.

- „Złożyliśmy zażalenie od postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 2 czerwca w zakresie o zastosowaniu wobec mojego klienta tymczasowego aresztowania, wnieśliśmy o jego uchylenie. Sąd uwzględnił zażalenie w całości, postanowił o zmianie poprzedniego postanowienia. Utrzymane zostały w mocy tylko wolnościowe środki zapobiegawcze”

- poinformowała dziś reprezentująca Nowaka mec. Joanna Broniszewska.

Decyzja sądu jest ostateczna i nie przysługuje od niej odwołanie.

Dotychczas były minister transportu usłyszał 17 zarzutów dotyczących korupcji, prania brudnych pieniędzy i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą.

Sąd nie uchylił jednak, jak wskazywały niektóre media, poręczenia majątkowego, na co uwagę zwraca w wydanym oświadczeniu Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

- „Prokuratura Okręgowa w Warszawie informuje, iż nieprawdziwa jest powielana przez niektóre media informacja sugerująca, iż Sąd Apelacyjny w Warszawie uchylił dziś tj. 11.08.2021 r. stosowany wobec Sławomira N. środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 1 mln zł”

- czytamy.

- „Dzisiejszym postanowieniem Sąd Apelacyjny choć uchylił areszt warunkowy zastosowany na mocy wcześniejszego postanowienia tego samego Sądu, to utrzymał poręczenie majątkowe w kwocie 1 mln zł jako jeden ze środków zapobiegawczych stosowanych wobec Sławomira N”

- podkreślono.

- „Natomiast kwestia dotyczącą skuteczności wpłacenia przedmiotu poręczenia z uwagi na zakwestionowanie przez prokuratora pochodzenia pieniędzy, zostanie ostatecznie rozstrzygnięta przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa, który rozpozna zażalenie obrony na decyzję prokuratora o odmowie przyjęcia poręczenia majątkowego”

- dodano.

kak/PAP