Miesiąc czerwiec, który poświęcony jest czci Najświętszego Serca Pana Jezusa, jest również świadkiem skandalicznego ulegania części duchownych współczesnym trendom w kulturze, które są sprzeczne z nauką Kościoła. Przykładem takiego podążania za światem, zamiast za nauką Chrystusa, są tzw. „Msze dumy”, które odprawia się w niektórych parafiach w Stanach Zjednoczonych.

Jak informuje portal „Church Militant”, kard. Joseph Tobin z Newark w stanie New Jersey pozwala na odprawianie tzw. „Mszy dumy” w swoje archidiecezji co roku. To wydarzenie ma być wsparciem dla tzw. „braci i sióstr LGBTQ”. Na przykład kościół pod wezwaniem Matki Bożej Łaskawej w Hoboken w stanie New Jersey jest bardziej kojarzony z homoseksualnymi Mszami niż imieniem Maryi. Pierwsza taka Msza odbyła się tam w roku 2018.

Portal przypomina słowa, jakie wypowiedział wówczas ks. Alexander Santora w czasie kazania, które trudno nie uznać za homoherezję: „Czyjaś orientacja jest mu dana. Nie jest ona wyborem. (...) A zatem tłumienie własnej orientacji nie jest ani zdrowe, ani dobre. Jednak w jakiś sposób nasza teologia musi nadążyć za tym, gdzie jest świat”.

Innym przykładem jest kościół Św. Pawła Apostoła na Manhattanie w Nowym Jorku, który przygotowuje się do odprawienia tzw. „Mszy dumy” w dniu św. Jana Chrzciciela, czyli 24 czerwca. W kościele tym takie „przyjazne gejom” Msze odbywają się w każdą niedzielę wieczorem. Portal wymienia także trzy inne kościoły w Nowym Jorku, w których dochodzi do takich skandalicznych uroczystości: kościół św. Franciszka z Asyżu w Midtown, kościół św. Ignacego Loyoli na Upper East Side oraz kościół św. Franciszka Ksawerego w Chelsea.

Jak się okazuje, „parafianie z niektórych tych kościołów także maszerują każdego czerwca w Paradzie dumy”. I nie powinno to być zaskoczeniem, gdyż nowojorski kardynał Timothy Dolan w roku 2014, będąc wielkim marszałkiem Parady św. Patryka, po raz pierwszy dopuścił do udziału w wydarzeniu grupę homoseksualną.

Z kolei w Lexington w stanie Kentucky bp John Stowe też stara się „nadążać za tym, gdzie jest świat” i pozwolił na udekorowanie trawnika przed kościołem św. Pawła drzwiami w kolorach tęczy i znakiem „Wychodźcie i wchodźcie”. Sam bp Stowe zainicjował „miesiąc dumy” homoseksualnej błogosławieństwem dla tzw. „katolików LGBTQ”.

Jak zauważa William Mahoney z „Church Militant”, „podczas gdy owi księża i prałaci świętują dumę gejowską, wielu katolików ofiaruje zadośćuczynienie Jezusowi w tym miesiącu, który poświęcony jest Jego Najświętszemu Sercu”. Niestety są biskupi, którzy pozwalają na zastępowanie krzyża homoseksualną tęczą i dopuszczają do takich gorszących wydarzeń, jak „Msze dumy”.

 

jjf/ChurchMilitant.com