To już dwa lata jak w Krakowie trwa nieprzerwanie męska modlitwa wynagradzająca Maryi za zniewagi i bluźnierstwa jakich doznaje Ona zwłaszcza na polskiej ziemi. Matka Boska prosiła o nią w 1917 roku w trakcie objawień w Fatimie. W każdą Pierwszą Sobotę miesiąca mężczyźni Krakowa spotykają się by spełnić prośbę Matki, modlić się, ale też wzrastać duchowo, pogłębiać swą wiarę i miłość do bliźnich.

Wydawałoby się, że nie jest to typowa dla mężczyzn forma walki, zmiany świata, ratowania grzeszników. Nic bardziej mylnego. Nasi przodkowie stając do walki zawsze zwracali się do Boga, wzywali Matkę Bożą pod Grunwaldem, Częstochową, Chocimiem czy Wiedniem. Również W 1920 roku Maryja nie zostawiła swoich czcicieli samych wobec bolszewickiej nawały.

Głęboka wiara daje tą pewność, że Bóg wysłuchuje naszych modlitw, daje siłę i wytrwanie. Jest też warunek , który trzeba spełnić - pokora przed Bogiem, co nie jest łatwe dla wielu. Niektórzy, musieli w życiu wiele przejść by dziś się tu znaleźć. Czasami są to przejmujące świadectwa żołnierza sił specjalnych, ojca, który stracił dziecko, kombatanta, który opowiadał jak różaniec pomógł mu przeżyć komunistyczne więzienie.

Zapraszamy już dziś wszystkich Panów, także tych najmłodszych w Pierwszą Sobotę 3 lipca o godz.9.00 do kościoła św. Barbary przy Placu Mariackim. Nie zginie Polska, póki ma takich obrońców! AVE MARYJA!