Na gruncie idei trwa polska wojna religijna, będąca fragmentem sporów ''posoborowców'' odrzucających dotychczasowy katolicyzm (i zajmujących strategiczne pozycji w hierarchii, uczelniach ''katolickich'', mediach klerykalnych i wśród innych możnych tego świata) z osamotnionymi katolikami, których odrazą napełniają posoborowe herezje, i których Duch Święty zmusza do szukania prawdziwego katolicyzmu.

Na antyPiSowskim portalu ''Oko Press'' ukazał się artykuł Anny Mierzyńsiej (która „kilka lat temu była dyrektorką biura białostockiego posła PO Roberta Tyszkiewicza”) „Różaniec jest ich bronią. Jak radykalne grupy zawłaszczają Kościół katolicki w Polsce”. W artykule tym antyPiSowska publicystka zaatakowała męskie grupy katolików, które „powołują się na Boga, Chrystusa i Maryję, a za najlepszą broń uważają różaniec, jednak członków swoich ruchów formują bardziej na podobieństwo oddziałów wojskowych”. W typowym dla posoborowej propagandy stylu autorka w duchu pacyfizmu i posoborowych herezji sugeruje sprzeczność między militarnym jerzykiem a wiara – posoborowcy zapewne słyszeli o Jezusie Chrystusie, który stwierdził: „Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz”.

Zdaniem antyPiSowskiej autorki „tak wyglądają niektóre męskie wspólnoty katolickie w Polsce. Religijny parasol, jaki roztaczają nad nimi duchowni, szkodzi. Te ruchy powstają bowiem na fali jawnego sprzeciwu wobec Kościoła otwartego – tak, jak go rozumie papież Franciszek”.

Wspólnotami, które nie podobają się publicystce antyPiSowskiego portalu, są „Ruch Wojowników Maryi” i Żołnierze Chrystusa, którzy deklarują, że nie zamierzają „ulegać tendencjom tak zwanego Kościoła otwartego, który głosi fałszywe miłosierdzie”.

Autorka tekstu twierdzi, że „męskich wspólnot katolickich jest w Polsce sporo. Na prezentującej je stronie internetowej wymieniono 20, w tym międzynarodowe, jak Zakon Rycerzy Kolumba, i lokalne, jak Nazaret – Męska Grupa Różańcowa. Są tam choćby: Wojownicy Maryi, Męskie Plutony Różańca, Rycerze Jana Pawła II, Przymierze Wojowników. Część z nich powstała, by w męskim gronie modlić się i dzielić doświadczeniami. Inne mają wyraźny rys patriotyczny, czasem wręcz nacjonalistyczny. Symbolem tych ostatnich stał się niedawno masywny różaniec ze stalowych kulek i spadochronowej linki, sprzedawany na fanpage'u ruchu Żołnierze Chrystusa. „Różaniec jest naszą bronią” – powtarzają jego członkowie, a wygląd różańca nakłania, by to hasło odczytywać dosłownie”.

Zdaniem autorki artykułu takie męskie grupy katolickie są wyrazem odrzucenia wizji mężczyzny zniewieściałego narzucanej przez posoborowy kościół. Owe reakcyjne wspólnoty mają „razem z modlitwą dawać mężczyznom poczucie siły i sprawczości. Prawdopodobnie stąd pomysły na wydarzenia, które polegają m.in. na poskramianiu własnego ciała i kojarzą się z ascezą, jak choćby Ekstremalna Droga Krzyżowa. […] Inny pomysł, kultywowany od lat, to tworzenie wspólnot rycerskich, zamkniętych dla kobiet, jak choćby Rycerze Kolumba. Stroje, rytuały, nazewnictwo, hierarchiczna struktura, pismo zatytułowane „Zbroja” – wszystko to nawiązuje do etosu rycerskiego, w którym mężczyzna jawił się jako silny i niezwyciężony.

Przejawem reakcyjnych wspólnot ma być też, w opinii autorki, „Męskie Oblężenie Jasnej Góry”, które ma swój „wymiar zarówno religijny, jak i patriotyczny; wojenny, ale i integracyjny”. Na Jasnej Górze swoje spotkania organizują też Wojownicy Maryi i Żołnierze Chrystusa, którzy mają swoje 62 regionalne grupy w Polsce i Europie, i non stop odwołują się do wojennej retoryki. Z artykułu wynika, że opiekun duchowy Wojowników Maryi ks. Dominik Chmielewski to „prawdziwy fighter, zaangażowany przez lata we wschodnie sztuki walki” i krytyk fałszywej pandemii.

Z artykułu na antyPiSowskim portalu wynika, że założycielem Żołnierzy Chrystusa jest związany ze środowiskami skrajnie prawicowymi (bo chodzi na Marsze Niepodległości) Paweł Jaworski. „Jaworski działa także w I Inspektoracie WiN Warszawa” - WIN to organizacja paramilitarna.

Autorka artykułu uważa, że w sformułowaniach militarnych Żołnierzy Chrystusa nie chodzi tylko o religie, ale i realną przemoc. Według autorki tekstu „pytanie o możliwość użycia przez nich przemocy nie jest bezzasadne, zwłaszcza po ich akcji sprzed dwóch miesięcy, gdy kilkanaście osób z ruchu stanęło przed wejściem do kościoła Św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu, broniąc do niego dostępu osobom ze środowiska LGBT”.

O złowieszczej naturze Żołnierzy Chrystusa ma według tekstu z antyPiSowskiego portalu świadczyć to, że „Żołnierze Chrystusa często włączają się w tzw. Publiczne Męskie Różańce (praktykowane przez kilka wspólnot i niektóre parafie). To nie jest zwykła modlitwa, raczej – pokaz siły. W publicznym miejscu mężczyźni stają w równych szeregach i odmawiają różańcową modlitwę. Czasem elementem wydarzenia jest też przemarsz z obrazem Matki Boskiej. Oglądając materiały z tych różańców, można odnieść wrażenie, że modlitwa jest tu jedynie dodatkiem, celem głównym zaś – demonstracja”.

AntyPiSowski portal w artykule cytuje Jarosława Makowskiego, który według Wikipedii w „latach 1999–2004 był redaktorem »Tygodnika Powszechnego«, następnie do 2007 członkiem zespołu »Krytyki Politycznej«. Publikuje lub publikował m.in. w „Gazecie Wyborczej”, „Rzeczpospolitej”, „Więzi”, „W drodze” i „Newsweeku”. […] Od 2010 do 2015 był dyrektorem Instytutu Obywatelskiego, think tanku związanego z Platformą Obywatelską. W 2014 z ramienia PO uzyskał mandat radnego sejmiku śląskiego V kadencji, a następnie został przewodniczącym klubu radnych tej partii. W listopadzie 2017 został wybrany na przewodniczącego Platformy Obywatelskiej w Katowicach. W 2018 był kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Katowic w wyborach samorządowych. W głosowaniu zajął drugie miejsce, uzyskał natomiast mandat radnego miejskiego. W lutym 2019 został dyrektorem Muzeum Ziemi Kozielskiej w Kędzierzynie-Koźlu. Funkcję tę pełnił do października 2019. We wrześniu 2020 ponownie został dyrektorem Instytutu Obywatelskiego”.

Zdaniem cytowanego Jarosława Makowskiego działalność takich grup jak Żołnierze Chrystusa skierowana jest „przeciwko komuś lub czemuś. Nie idzie w kierunku rozwoju duchowego, lecz informuje, że celem jest walka, oczywiście – z niedookreślonymi „złymi siłami”. Często jest to dodatkowo ubierane w przekaz narodowy czy wręcz nacjonalistyczny. Ci ludzie są przekonani, że bronią narodu przed moralną zgnilizną, a ojczyzny – przed wrogiem. Do tego potrzebują być sprawczy, a więc silni fizycznie. Stąd pojawiające się też zachęty do rozwoju fizycznego. Moim zdaniem to formacja »quasi religijna«, a nie religijna”.

Według informacji antyPiSowskiego portalu Żołnierze Chrystusa związani są nie tylko z narodowcami, ale i z PiS – ukazują to „zdjęcia publikowane na Facebooku, z politykami Konfederacji, z Marszu Niepodległości, ale też z politykami PiS: Antonim Macierewiczem i Beatą Szydło. Jest też cała seria fotografii z Andrzejem Dudą”.

Jak można się dowiedzieć z antyPiSowskiego portalu, Jaworski prowadzi program w internetowej telewizji wRealu24 „należącej do Marcina Roli, znanego ze skrajnie prawicowych poglądów”. W swoim programie zwalcza tęczowa rewolucje, Konwencję Stambulską, rozmawia z Markiem Kurkiem i Zofią Klepacką, twierdzi, że pandemia jest przykrywką dla atanazji. Zdaniem antyPiSowskiego portalu „codzienna wojna w rozumieniu Jaworskiego to w dużej mierze wojna z ideologią – oraz z tzw. Kościołem otwartym, propagowanym obecnie przez papieża Franciszka”.

Według antyPiSowskiego portalu Żołnierzami Chrystusa mają być związani „działacze skrajnie prawicowych Rot Marszu Niepodległości”, którzy walczą z islamem i tęczową rewolucją.

Cytowany przez antyPiSowski portal polityk PO związany z Tygodnikiem Powszechnym, Więzi, Krytyki Politycznej i Wyborczej, „Jarosław Makowski nie kryje, że uważa tego rodzaju ruchy za zagrożenia, i to na wielu poziomach: „Ich działania »przeciwko zgniliźnie moralnej« są z góry legitymizowane przez Kościół katolicki, a to może prowadzić do legitymizacji przemocy. Religia staje się tu uzasadnieniem do wojny, do agresji. […] obsługiwanie takich wspólnot przez Kościół katolicki jest odpychające dla tych wiernych, którzy uważają, że jest on miejscem otwartym dla wielu ludzi. W ten sposób Kościół w Polsce staje się kościołem radykalnej prawicy, która przejmuje katolicyzm. Część biskupów to widzi. Sytuacja jest do tego stopnia absurdalna, że to niektórzy hierarchowie, w zestawieniu z tego typu wspólnotami, zaczynają uchodzić za liberałów i tracą kontrolę nad ruchami radykalnymi”. Zdaniem antyPiSowskiego prtalu „W podobny sposób o Żołnierzach Chrystusa piszą także portale katolickie. Deon.pl opublikował kilka dni temu artykuł Magdy Fijołek” a Tygodnik Powszechny artykuł Zuzanny Radzik.

Autora tekstu i opisywanego lidera Żołnierzy Chrystusa można zobaczyć na You Tube w rozmowie:

Trzeba zjednoczenia i walki o przyszłe pokolenia! Polska musi dać świadectwo! J. Bodakowski

 

Jan Bodakowski