Badania opinii publicznej wskazują, że prawie 2/3 Niemców nie chce przyjmować nowych „uchodźców” w swoim kraju. I choć używa się słowa „uchodźcy”, to wiadomo, że około 90 procent z przyjeżdżających to zwykli imigranci zarobkowi, którzy doszli do wniosku, że lepiej w Niemczech pobierać zasiłek i „robić” dzieci, niż w swoim kraju ciężko pracować na utrzymanie.

W latach 2015-2019 złożonych zostało prawie 2 miliony wniosków o azyl w Niemczech. Czyli jak widać, skala zjawiska jest ogromna, jego koszty są ogromne, a skutki społeczne – nieprzewidywalne. Wzrost imigracji we wszystkich krajach europejskich jest ściśle związany ze wzrostem przestępczości, w tym z najgroźniejszymi przestępstwami: gwałtami, napadami z bronią w ręku i morderstwami (w tym morderstwami na życzenie). W Niemczech ten wzrost przekroczył już w 2018 roku sto procent!

 Oddzielnym problemem jest przestępczość wśród samych imigrantów. Tam przestępstw również przybywa, lecz ich zgłaszalność i wykrywalność pokazuje jedynie część zjawiska.

Czasopismo „Die Welt” podało, że ofiarą morderstw i zabójstw padło 33 uchodźców i 230 Niemców. W przypadku gwałtów stosunek wynosi 89 do 3261, lecz tutaj statystyka może znacznie zakłamywać rzeczywistość, gdyż imigrantki, zwłaszcza muzułmanki, zazwyczaj nie zgłaszają tych przestępstw.

 Podobne zjawisko widać w Szwecji, która wcześniej uznawana była za jeden z najbezpieczniejszych krajów Europy. Tutaj, choć napływ tzw. „uciekinierów” był wyraźnie niższy, już w 2015 roku zarejestrowano rekordową ilość zabójstw.

Europejczycy już obawiają się, czy koniec pandemii nie spowoduje kolejnego zalewu Europy tzw. „uciekinierami” z Afryki i Azji. Lewackie elity władzy mają z tym problem, bo teraz swoimi decyzjami mogą nie tylko wywołać wzrost przestępczości, lecz również rozprzestrzenianie się nowych mutacji koronawirusa. Jednak czytając wypowiedzi w stylu – „Nikt nas nie powstrzyma przed udzielaniem pomocy ludziom, którzy w Niemczech szukają wsparcia”, możemy być pewni, że po fali pandemii Europę Zachodnią zaleje kolejna fala gwałtów, napadów i morderstw.

P.J.Z.