Będąca symbolem Strajku Kobiet błyskawica pojawia się już nie tylko na ciastkach w cukierniach, ale nawet na… chlebie. Z takim symbolem na wypiekach w piekarni spotkał się prof. Sławomir Cenckiewicz. Jak opisuje, kiedy zobaczył, po prostu wyszedł.
„Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba
Podnoszą z ziemi przez uszanowanie
Dla darów Nieba…
Tęskno mi, Panie…” – pisał Norwid.
Chleb w polskiej kulturze zajmuje wyjątkowe miejsca, będąc otoczony szczególnym szacunkiem. Całujemy bochen chleba, widząc w nim symbol dostatku i pomyślności. Szanujemy go, bo tak wielu naszym przodkom go brakowało. Szanują go szczególnie chrześcijanie, bo właśnie przez chleb Chrystus daje się człowiekowi w Eucharystii.
I nawet chleb próbuje się wykorzystywać w ramach trwających w Polsce lewicowych protestów. Pojawiają się piekarnie, na których chlebie można znaleźć symbol Strajku Kobiet.
- „Byłem w piekarni i na chlebie to ujrzałem – wyszedłem” – napisał prof. Sławomir Cenckiewicz, załączając wpis ze zdjęciem ciastek, na których znalazła się błyskawica.
Byłem w piekarni i na chlebie to ujrzałem - wyszedłem https://t.co/gvKFtuX8dr
— Sławomir Cenckiewicz (@Cenckiewicz) November 2, 2020
kak/Twitter, Fronda.pl