„To było dziecko nomenklatury komunistycznej” – powiedział na kanale YouTube Jana Pospieszalskiego o Andrzeju Olechowskim Piotr Woyciechowski.
Jak opowiedział były wiceprzewodniczący Komisji Likwidacyjnej WSI, w zlikwidowanym w 2019 roku zbiorze zastrzeżonym IPN odnaleziono nowe dokumenty dotyczące co najmniej kilkunastuletniej współpracy Andrzeja Olechowskiego z Departamentem II komunistycznej bezpieki, czyli z kontrwywiadem.
Choć Andrzej Olechowski znajdował się na ujawnionej w 1992 roku przez ówczesnego szefa MSW Antoniego Macierewicza tzw. liście agentów o kryptonimie „Must” to jednak jego powiązania z kontrwywiadem PRL przez długie dziesięciolecia pozostawały tajemnicą.
„Był w latach 1978-1986 jednym z najlepszych pod względem operacyjnym tajnych współpracowników wywiadu i kontrwywiadu SB” – powiedział o założycielu Platformy Obywatelskiej Woyciechowski.
Andrzej Olechowski pracował dla komunistycznych służb pod pseudonimem „Tener”.
„Pełnił kluczową rolę w wieloletniej, bardzo skomplikowanej grze operacyjnej z brytyjskimi służbami wywiadowczymi MI6, gdzie został im podstawiony i dążono do ulokowania go w tych strukturach jako podwójnego agenta, a w latach 80. również w CIA. Wszystko to działo się pod ścisłą kontrolą SB, wszystkie jego dialogi operacyjne, pieniądze, które brał, czy też to, gdzie się spotykał. Komunistyczna bezpieka preparowała dla niego specjalnie fałszywe dokumenty, aby karmił nimi brytyjskie a potem amerykańskie służby i je infiltrował” – opisywał rolę Olechowskiego ekspert ds. służb specjalnych.
„To był rodzaj agentury najwyższej kategorii” – mówił o założycielu PO autor książki „Służby specjalne”
Piotr Woyciechowski przypomniał, że w 1989 roku Amerykanie de facto przejęli kontrolę nad zasobami i aktywami Departamentu I SB.
„To kim jest Andrzej Olechowski w takim razie? Kim mógł być w 1989 roku i w latach 90.?” – pytał w tym kontekście ekspert ds. służb specjalnych.
Woyciechowski przypomniał, że Olechowski był ministrem spraw zagranicznych w latach 1993-95, a funkcje do jakich doszedł w III RP wynikały z jego „powiązań z Bankiem Światowym oraz agendami ONZ”.
„Nie ma możliwości braku wpływania nieformalnego na taką osobę” – skonkludował w kontekście powiązań Olechowskiego ze służbami Piotr Woyciechowski, podkreślając równocześnie, że Amerykanie nie chcieli likwidacji komunistycznej wojskowej bezpieki, jaką stanowiły WSI, ponieważ korzystniejsze dla Waszyngtonu było przejęcie kontroli nad tymi służbami oraz ich agenturą.
Andrzej Olechowski w latach 90. był nie tylko szefem polskiej dyplomacji przy prezydencie Lechu Wałęsie, ale i ministrem finansów. W 2000 roku kandydował na urząd prezydenta RP uzyskując drugi wynik za Aleksandrem Kwaśniewskim i mogąc pochwalić się poparciem na poziomie ponad 17 proc.
Na bazie tego poparcia postanowił założyć wraz z Donaldem Tuskiem i Maciejem Płażyńskim - Platformę Obywatelską, której był pierwszą twarzą.
Media rozpisywały się wówczas o nowej formacji politycznej pod zarządem "trzech tenorów". Polacy nie wiedzieli wtedy jeszcze, że jeden z tych tenorów był jednocześnie „tenerem”, TW Tenerem.
