Polityki PiS wskazał na absurdalność treści unijnych dokumentów.

- Usłyszeliśmy więc co sprawozdawca i przedstawiciel Komisji przeczytali ze swoich dokumentów, to samo mogliśmy usłyszeć od S&D: "zamierzamy upewnić się, że przedłużenie liberalizacji handlu nie wpłynie na rolników". To jakiś żart! To już na nich wpłynęło!

- mówił na Komisji Handlu Międzynarodowego PE Tarczyński.

- Jeśli nie widzicie rolników protestujących przed Parlamentem Europejskim z powodu tego szaleństwa, jesteście ślepi i będziecie odpowiedzialni za niszczenie europejskiego rolnictwa

- podkreślił polityk.

- Mogliśmy usłyszeć od pana Belki o lokalnych trudnościach - to nie trudności, to katastrofa! - stwierdził Tarczyński.

Zwrócił też uwagę, że zaburzenia na rynku rolnym w Polsce i w Europie mogą wpłynąć negatywnie na pomoc Ukrainie w jej wojnie obronnej przeciwko imperialnej Rosji.

- WAŻNE!
Przed chwilą w Komisji Handlu Międzynarodowego PE, grupy EPP do której należy PO oraz Socjaliści ustami posła Belki poparli przedłużenie liberalizacji handlu z Ukrainą!
Za nic mają głos rolników!
W Polsce mówią jedno, a w Brukseli robią drugie!

- napisał na portalu X europoseł PiS.