W Latakii, która jest skupiskiem chrześcijan i alawitów, grecki kościół prawosławny pw. św. Michała zorganizował wydarzenie „Boże narodzenie jest tutaj”, w czasie którego tysiące wiernych uczestniczyło w zapaleniu światełek na choince oraz wysłuchało przemówień duchownych. Udział w uroczystości, okazując w ten sposób swoje poparcie, wziął także gubernator Muhammad Othman. Z kolei w Hims katedra Czterdziestu Męczenników zainaugurowała coroczny jarmark z zabawami, jedzeniem i rozrywkami dla wszystkich grup wiekowych.

Wydarzenia te były nagłaśniane przez media rządowe nowego prezydenta Ahmada asz-Szarę. Przykładem dobrej woli nowych władz ma być zwrócenie w listopadzie jezuickiej szkoły w Aleppo zakonowi franciszkanów. Nowy reżym zastąpił narodowo-lewicową strukturę partii Baas konstytucją islamistyczną. Nowy prezydent obiecał jednak ochronę mniejszości i zdystansował się od rządów w stylu Talibów. Asz-Szara był też pierwszym prezydentem Syrii, który złożył wizytę w Białym Domu i dołączył do światowej koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu.

Asz-Szara spotkał się w październiku z Ignacym Efremem, patriarchą Syryjskiego Kościoła Ortodoksyjnego, i obiecał chrześcijanom status „obywateli pierwszego stopnia”. Patriarcha jednak wyraził wątpliwości, co do możliwości zapanowania nad frakcjami dżihadystów. Te same wątpliwości mają inne mniejszości religijne, takie jak alawici i druzowie, obawiając się, że tolerancja będzie wybiórcza, jak w przypadku chrześcijan w bezpiecznych obszarach, ale dopuszczająca zajęcie innych rejonów przez dżihadystów.

Mimo świątecznego nastroju, napięcia w Syrii nie zanikają. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka odnotowało 28 XI, że przed kościołem Mor Elias (Kościołem św. Eliasza) w Hims islamiści przyjechali na motorach w czasie zapalania światełek bożonarodzeniowych, ewidentnie mając na celu zastraszenie chrześcijan, i wykrzykiwali „Allahu Akbar”. Wywieszali też flagi dżihadystów w wioskach, które były celem ataków ze strony ekstremistów, co wywołało zaniepokojenie mieszkańców. Przypuszcza się, że te ugrupowania mają powiązania z obecnymi władzami Syrii. Chrześcijanie w Hims i Latakii czują też presję, by dołączyć do wieców prorządowych w rocznicę upadku reżymu Asada.