- Mamy dla Państwa bardzo dobrą wiadomość. Nasza armia, w krótkim czasie – pierwsze dostawy, jeśli wszystko dobrze pójdzie już w przyszłym roku, wzbogaci się o dużą liczbę najnowocześniejszych w tej chwili na świecie czołgów Abrams – powiedział dzisiaj podczas konferencji prasowej wicepremier i przewodniczący komitetu Rady Ministrów ds. obronnych i bezpieczeństwa narodowego Jarosław Kaczyński.

- To na najnowsza wersja, która wchodzi na uzbrojenie armii amerykańskiej. To są czołgi supernowoczesne, które są w stanie dokonywać różnego rodzaju manewrów, prowadzić walkę i prowadzić ogień z ogromną precyzją i ogromną skutecznością. To jest nowa jakość, jeśli chodzi o uzbrojenie Wojsk Lądowych. Tych czołgów będzie na tyle dużo, że będzie można stworzyć przynajmniej 4 bataliony czołgów – podkreślił Kaczyński.

Według MON polska armia ma być zaopatrzona w 250 takich maszyn, a finansowanie odbędzie się poza MON w ramach programu rządowego. Wartość kontraktu to ponad 23 mld złotych.

Wicepremier Jarosław Kaczyński oraz szef MON Mariusz Błaszczak szczegóły dotyczące tego przedsięwzięcia zaprezentowali w trakcie wizyty w 1 Brygadzie Pancernej w Wesołej. Dla polskiej armii zostaną zakupione czołgi Abrams w najnowszej wersji M1A2 SEP v3.

Jak podkreślił Kaczyński "jeśli wszystko pójdzie dobrze", dostawy rozpoczną się już w przyszłym roku. Jak informuje MON, amerykańskie czołgi mają trafić do co najmniej czterech batalionów. "To nowa jakość, jeśli chodzi o uzbrojenie Wojsk Lądowych" – czytamy na profilu MON w mediach społecznościowych.

- Abrams SEP v3 to najnowsza wersja, armia amerykańska zamówiła już ponad 550 tych czołgów, budowanych na podstawie zmagazynowanych M1A1 z pełnym zerowaniem resursów wszystkich wykorzystywanych elementów i dodaniem nowych komponentów charakterystycznych dla wersji – czytamy na portalu defence24.pl.

W tej wersji masy bojowej czołgu do około 67 t. i jest on wielkościowo porównywalny do najnowszych wersji Leoparda 2A7V czy Challengera 3.

Czołg posiada także „nową architekturę systemów elektronicznych i systemy generowania energii, pozwalające mu na łatwe instalowanie przyszłych usprawnień” - czytamy.

Czołgi w tej wersji wyposażono także w nowe systemy diagnostyczne oraz pomocniczą jednostkę napędową znajdującą się pod pancerzem. Posiadają one także system Ammunition Data Link, który umożliwia połączenie systemu kierowania ogniem czołgów z nowymi typami amunicji: przeciwpancerną podkalibrową M829A4 oraz programowalną wielozadaniową XM1147.

 

mp/mon/tvp info/defence24.pl