W południe frekwencja w wyborach samorządowych wynosiła 15,62 proc.- podała Państwowa Komisja Wyborcza. Liczba incydentów związanych z naruszeniem kodeksu wyborczego do godz. 13:30 wzrosła do 416 zdarzeń. 

Jak dodano, zatrzymane zostały trzy osoby, które próbowały wynieść kartę z lokalu, zniszczyć ją lub zakłócić ciszę wyborczą. 13 ze wszystkich incydentów zostało zakwalifikowanych jako przestępstwa. PKW zaznacza, że są to jedynie wstępne informacje.

Mowa głównie o uszkodzeniach lub usuwaniu ogłoszeń wyborczych, jak również o prowadzeniu agitacji w trakcie ciszy. Cisza wyborcza trwa od północy z piątku na sobotę do godziny 21 w niedzielę. Za jej złamanie grozi kara grzywny w wysokości od 500 tys. do nawet 1 mln. złotych.

Do godziny 12 najwyższą frekwencję odnotowano w Województwie Podlaskim (18,43 proc.). Na kolejnym miejscu jest Małopolska z frekwencją na poziomie 17,27 proc.,  Podkarpacie (17,18 proc.). Najmniej wyborców pobrało karty w woj. dolnośląskim (13,24 proc.), lubuskim (13,46 proc.) i opolskim (13,84 proc.).

W Warszawie do południa zagłosowało 17,01 proc. osób uprawnionych.

Frekwencja jest ogółem wyższa niż cztery lata temu o tej samej porze.

yenn/PAP, TVP Info, Fronda.pl