Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński przekonuje, że płace Polaków będą rosły znacznie szybciej niż inflacja. Zapowiedział również, że RPP przymierzy się do normalizacji polityki pieniężnej.

Prezes NBP był pytany o dalsze perspektywy polityki pieniężnej. Glapiński stwierdził, że możemy się spodziewać wzrostu płac, który znacząco wyprzedzi inflację.

- „Siła nabywcza będzie rosła i w żadnym wypadku nie będzie to wzrost na kredyt. Po prostu polska gospodarka przez następne trzy lata będzie więcej produkować niż konsumuje”

- mówił, wskazując przy tym na „trwale wysoki bilans w handlu zagranicznym”.

Jednocześnie zaznaczył, że na gospodarkę cały czas wpływa pandemia koronawirusa. Glapiński zapowiedział, że RPP przymierzy się do zacieśniania polityki pieniężnej w momencie, w którym pewnym będzie, że pandemia nie będzie już zaburzać aktywności gospodarczej, a prognozy wskażą ryzyko trwałego przekroczenia górnej granicy odchylenia inflacyjnego od celu.

- „To jest pozytywny scenariusz, że nie ma pandemii, że polska gospodarka bardzo szybko rośnie - po 5 proc. rocznie, że popyt bardzo szybko rośnie i rynek pracy jest mocny, czyli mamy pełne zatrudnienie”

- wyjaśnił.

kak/PAP