Jak podaje PAP, w nagraniu zatytułowanym "Jerozolima nie będzie zjudaizowana" opublikowanych przez As-Sahab, czyli oddział Al-Kaidy zajmujący się działaniami propagandowymi, przemówił rzekomo nieżyjący lider Al-Kaidy Ajman al-Zawahiri.

Nagranie zostało opublikowane w internecie w 20. rocznicę zamachów 11 września 2001 roku, o czym poinformował na Twitterze amerykański ośrodek SITE Intelligence Group, zajmujący się monitoringiem organizacji ekstremistycznych w mediach.

- "Pośród doniesień o jego śmierci, lider Al-Kaidy Ajman al-Zawahiri w nowym, 60-minutowym nagraniu daje dowód na to, że to nieprawda. - stwierdza we wpisie na Twitterzeszefowa organizacji SITE Intelligence Group Rita Katz .

Zawahiri komentuje bowiem wydarzenia po grudniu 2020 roku, a wtedy pojawiły się doniesienia o jego śmierci. W nagraniu wspomina on m.in. o ataku jaki miał miejsce 1 stycznia 2021 roku na rosyjską bazę wojskową w Syrii. Nie mówi nic natomiast o odzyskaniu przez talibów do władzy w Afganistanie. Może to oznaczać, że jego wypowiedź została nagrana wcześniej.

Jak podkreśliła Katz, śmierć lidera Al-Kaidy jednak do końca nie jest pewna, ponieważ "agencje wywiadowcze dotychczas nie przedstawiły solidnych dowodów" na to.

Przywództwo w Al-Kaidzie Zawahiri objął po tym, jak Osama bin Laden został zabity przez elitarną amerykańską jednostkę Navy Seals w 2011 roku w Pakistanie.

mp/pap