Dzisiaj opublikowany zostanie raport na temat molestowania seksualnego, którego sprawcą jest dominikanin Paweł M. Osoba, która miała okazję przeczytać raport uważa, że będzie to "trzęsienie ziemi dla polskiego Kościoła" - donosi serwis Wirtualna Polska.
- Wiele mitów zostanie obalonych. Ten dokument pokaże skalę zaniedbań dominikanów - mówi rozmówca wp.pl.
Dokument miał być pierwotnie gotowy pod koniec sierpnia. Prace uległy jednak wydłużeniu.
Raport został przygotowany przez grupę świeckich, której przewodzi Tomasz Terlikowski. Rezultaty ich pracy zostaną zaprezentowane o godzinie 13.
Raport poświęcony jest postaci Pawła M., który wykorzystując fakt bycia dominikaninem oraz osobistą charyzmę, latami wykorzystywał seksualnie młode kobiety i znęcał się nad nimi fizycznie i psychicznie.M. jako duszpasterz stworzył sektę uzależnionych od niego kobiet.
Dokument ma liczyć ponad 200 stron. Większość wydarzeń opisywanych w raporcie działo się w momencie, w którym prowincjałem Polskiej Prowincji Dominikanów był o. Maciej Zięba.
- W raporcie wyraźnie widać, że o. Zięba lekceważył doniesienia o przemocy fizycznej i duchowej, której dopuszczał się Paweł M. Bagatelizowano jego zachowania, przenoszono go w inne miejsca. To będzie trzęsienie ziemi dla polskiego Kościoła i dominikanów, których do tej pory uważano za ten "lepszy" zakon, który często recenzował Episkopat - twierdzi informator Wirtualnej Polski.
Raport będzie obejmował także przykłady wykorzystywania kobiet z duszpasterstwa akademickiego, gwałtu na zakonnicy oraz braku stosownych procedur, które pozwoliłyby nam zapobieganie takim bulwersującym zdarzeniom.
- Wiele rzeczy, które znajdą się w dokumencie, jest po prostu szokujące. O. Paweł M. stopniowo zbliżał się do swoich ofiar, dotykał je, twierdził, że seks oczyszcza i uwalnia od grzechu - mówi informator wp.
Komisja została powołana przez obecnego prowincjała dominikanów o. Pawła Kozackiego. Miała zagwarantowany pełny dostęp do źródeł.
jkg/wirtualna polska