- Nienawiść do PiS-u powoduje u niektórych ludzi zaburzenia umysłowe i popadnięcie w to, co kolokwialnie nazywa się małpim rozumem. Oni mówią jakieś rzeczy kompletnie szalone - powiedział europoseł PiS Ryszard Legutko w programie Michała Rachonia #jedziemy na antenie TVP Info. Odniósł się też do afery związanej ze szczepieniem celebrytów.

- Jeżeli połączymy te dwie rzeczy – z jednej strony pożal się Boże arystokratyzm, a z drugiej strony jakiś zator intelektualny wywołany patologiczną nienawiścią do rządów PiS i konserwatyzmu, to mamy ten rezultat - kontynuował europoseł Legutko w TVP Info.

Legutko stwierdził, że przez wiele lat artyści uważali samych siebie za lepszych i z tego tytułu należą im się dodatkowe przywileje.

- Trudno, żeby jakaś „szpitalna hołota” miała brać szczepionki, skoro to im się należy – powiedział.

- Jak mawiał Kisiel, to nie jest kryzys, to jest rezultat – stwierdził europoseł PiS.

- Taka swoista arystokracja III RP. Oni mówią to wprost. Byliśmy świadkami tego, jak prawica wygrała wybory, jak ogłaszano programy społeczne, to ci celebryci, aktorzy, część profesury mówiła, że jakaś hołota się nagle pokazuje przypomniał prof. Legutko.

 

mp/tvp info