Goszcząc na antenie TVN24 główny doradca premiera ds. COVID-19 prof. Andrzej Horban podkreślił, że najważniejsze w walce z pandemią jest powszechne stosowania się do zaleceń sanitarnych. Odnosząc się natomiast do szczepionki firmy Pfizer ocenił, że nie należy podchodzić do niej z przesadnym entuzjazmem.

Pracujący we współpracy z niemiecką firmą biotechnologiczną BioNTech SE amerykański koncern farmaceutyczny Pfizer poinformował w poniedziałek, że opracowana przez niego szczepionka ma ponad 90 proc. skuteczności. Firma zadeklarowała, że w przyszłym roku może wyprodukować nawet 1,3 mld dawek szczepionki. Komisja Europejska zatwierdziła już umowę na zakup do 300 mln dawek tej szczepionki.

Entuzjazm wywołany tą informacją studzi jednak prof. Andrzej Horban. Zaznacza, że obraz rzeczywistości mogą zmienić dwie rzeczy, skuteczna, powszechnie stosowana szczepionka bądź odporność stadna:

- „Szczepionka, jeżeli będzie dostępna dla wszystkich, to będzie dostępna wiosną” – zaznaczył.

Tymczasem, jak podkreślił, na poziomie, na którym dziś rozprzestrzenia się koronawirus, może zachorować 60 bądź nawet 80 proc. społeczeństwa. Wobec tego, kiedy nie ma szczepionki „jedyną metodą skuteczną jest ochrona przed rozprzestrzenieniem w postaci tzw. interwencji niefarmakologicznych”. Dlatego najważniejsze teraz są dystans i maseczki.

kak/PAP