Zdaniem kandydata, urząd Prezydenta RP to przede wszystkim konstytucja, cały szereg zadań i kompetencji, które nasza ustawa zasadnicza prezydentowi daje do wykonywania. Mówił o tym Andrzej Duda podczas spotkania z mieszkańcami Działoszyna.

Jak pdkreślał, trzeba przede wszystkim akcentować treść art. 127 konstytucji, że prezydent wybierany jest przez naród w wyborach powszechnych. Jest wybrany przez polskie społeczenstwo, nie przez jakąś większość , czy 51 proc. głosujących. Dlatego też prezydent powinien się oderwać od bieżącego sporu, podziałów politycznych i umieć stawiać się w roli arbitra, czego obecny prezydent Bronisław Komorowski niestety nie potrafi. Nie umie być sługą jednocześnie narodu, jak i samej Rzeczypospolitej.

- Prezydent przede wszystkim jest sługą polskiego społeczeństwa. Co to znaczy? To znaczy, że wykonując swoje konstytucyjne obowiązki i realizując swoje konstytucyjne uprawnienia, powinien zawsze o narodzie i o państwie pamiętać - mówił, dodajc, że zadaniem prezydenta jest chronić i realizować interesy zarówno polskiego społeczeństwa, jak i polskiego państwa. Temu też mają slużyć jego uprawnienia. Poczynając od inicjatywy ustawodaczej, przez bycie zwierzchnikiem sił zbrojnych, a kończąc na nadawaniu nominacji np. sędziowskich.

- Prezydent powinien kształtować wymiar sprawiedliwości, który jest jedną z podstaw każdego państwa i prezydent ma tu wielką odpowiedzialność – dodał, przypominając, iż on sam chce reprezentować model prezydentury aktywnej, odważnej a zarazem rozważnej.

kad/andrzejduda.pl