Nie od dziś wiadomo, że Polki wiążące się z mężczyznami z Bliskiego Wschodu czy Afryki mogą spotkać się z dużymi trudnościami "kulturowymi". Fronda.pl wiele razy ostrzegała przed taką "romantyczną miłością". Przekonała się o tym Agnieszka Pyszczorska, która zakochała się w Egipcjaninie, Aymanie S. znanym z programu "Mam talent". Kobieta przekonuje, że Ayman porwał ich dzieci, a ją samą brutalnie bił.

Pyszczorska Aimana S. poznała w Egipcie. W roku 2011 wzięli ślub i wszystko było dobrze, aż narodziły się ich dzieci. Później zaczął twierdzić, że żona go zdradza, za co ją torturował. Kobieta wezwała wreszcie policję, rozstała się z oprawcą... ale w końcu uwierzyła w słowa skurchy. Aiman S. skłonił ją wtedy do wyjazdu do Egiptu z powodów rodzinnych. Tam było tylko gorzej.

"Urządził mi prawdziwe piekło na ziemi. Ayman torturował mnie zazwyczaj przy moim 2-letnim synku. Byłam bita, dźgana nożami, bita kijem od łopaty, bił mnie jak równego sobie. Nie raz wbił mi nóż w rękę. Do dzisiaj mam ślady po wbiciu noża w dłoń. Kilka razy zostałam wywieziona na pustynię. Brał ze sobą łopatę, zawiązywał mnie sznurem, abym nie mogła uciec i wrzucał mnie do wykopanego dołu. Po paru godzinach wracał i zabierał mnie do domu" - opowiada Pyszczorska.

Wkrótce Aiman S. ich wspólne dzieci po prostu zabrał, wyjeżdżając na Malediwy - i od grudnia ubiegłego roku Pyszczorska ich nie widziała. Wygrała wprawdzie w sądzie w Egipcie sprawę o opiekę nad dziećmi, ale nic się nie zmieniło. Teraz ma nadzieję, że z pomocą polskiego wymiaru sprawiedliwości uda jej się wreszcie odzyskać dzieci. 

Wszystkie Polki zauroczone mężczyznami z dalekich krajów, zachęcamy - zapomnijcie... A zanim powiecie im "tak", przeczytajcie jescze TEN TEKST

mod/wp.pl, se.pl, fronda.pl