Wniosek o ochronę osobistą została zmuszona złożyć działaczka pro-life Kaja Godek. W okolicy jej mieszkania manifestanci wypisują wulgarne hasła, m.in. „Godek, ty ku**o”.

O swojej decyzji działaczka poinformowała w mediach społecznościowych:

- „Godzinę temu złożyłam na policji zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa oraz wniosek o ochronę osobistą w trybie pomocy dla świadka i pokrzywdzonego. Czekam na decyzję policji. Tymczasem tak wyglądają okolice osiedla, na którym jest moje mieszkanie” – napisała.

Od ubiegłego czwartku w całej Polsce odbywają się agresywne manifestacje przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, który za niezgodne z polską konstytucją uznał przepisy pozwalające na przeprowadzenie aborcji w przypadku ciężkiej wady bądź choroby dziecka.

kak/DoRzeczy.pl, Facebook