Kolejny przykład łamania wszelkich zasad przez morderców wysłanych przez Władimira Putina na Ukrainę. Rosjanie ostrzeliwują korytarze humanitarne, którymi ewakuowane są kobiety idzieci.

Informacje na ten temat przekazała wicepremier Ukrainy ds. reintegracji terytoriów tymczasowo okupowanych. Iryna Wereszczuk przekazała, że Rosjanie ignorują prośby Ukraińców o ewakuowanie kobiet i dzieci oraz sierot czy osób o ograniczonej sprawności ruchowej.

Dodała, że wskutek ostrzałów ranni zostali cywile. Działania Rosji od samego początku są niezwykle brutalne. Ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa podkreśliła, że wróg wciąż niszczy domy, szpitale, szkoły czy przedszkola.

Pokaż to Putinowi. Oczy tego dziecka i płaczących lekarzy”

- powiedział z kolei w rozmowie z dziennikarzem agencji Ukrinform jeden z lekarzy szpitala w Mariupolu.

Medycy przegrali tam walkę o życie sześcioletniej dziewczynki. Została ranna w wyniku ostrzału miasta.

dam/PAP,Fronda.pl