Liczba ofiar koronawirusa w Stanach Zjednoczonych rośnie w bardzo szybkim tempie. Do niedzielnego wieczora w USA odnotowano już 2,4 tys. zgonów osób chorych na COVID-19. Korespondent RMF FM w USA Paweł Żuchowski udostępnił na twitterze szokujące nagrania z Nowego Jorku.

Wstrząsające obrazy z Nowego Jorku. Miasta do którego nie tak dawno ciągnęły miliony turystów. Teraz to szara rzeczywistość. Zmarli z powodu #Covid_19 wkładani są do samochodów chłodni, które są kostnicami. A potem ciała wywożone są ciężarówkami. Dramat”

- pisze Żuchowski.

W innym wpisie dodaje:

Nowojorscy ratownicy sami zaczynają pokazywać co dzieje się w szpitalach.Liczba zgonów w mieście wzrosła do 776. Pierwszego marca w tym stanie wykryto pierwszy przypadek zarażenia #Covid_19 .30 dni później jest prawie 60 000 chorych i 1000 ofiar”.

dam/tysol.pl,PAP