W Parlamencie Europejskim odbyła się debata czołowych kandydatów na szefa Komisji. - Jeśli kraje Europy Środkowo-Wschodniej nie będą wykazywały solidarności ws. uchodźców, wcześniej czy później wrócą granice – powiedział wiceszef KE Frans Timmermans.
W debacie wzięli udział też inni kandydaci do objęcia funkcji sprawowanej teraz przez Jeana-Clude'a Junckera: Manfred Weber z Europejskiej Partii Ludowej, Margrete Vestager z Porozumienia Liberałów i Demokratów, Jan Zahradil z Porozumienia Konserwatystów i Reformatorów, Ska Keller z Zielonych oraz Nico Cue z Lewicy Europejskiej.
Według Timmermansa, "za każdym razem, gdy ktoś umiera, próbując przedostać się przez Morze Śródziemne do UE, Europa traci część swojej duszy."
– Przestajemy być tym kim jesteśmy. Tracimy nasze wartości nie rozwiązując tego problemu – mówił
– Solidarność jest nie tylko wobec czegoś, co się nam podoba, ale czasem wobec czegoś co się nam nie podoba. Jeśli kraje Europy Środkowo-Wschodniej będą nadal odmawiać solidarności, wcześniej, czy później, zostaną przywrócone granice w Europie – ostrzegł.
Jak podkreślał wiceszef Komisji Europejskiej, "mimo bardzo ostrego trzyletniego konfliktu KE z polskimi władzami w tej sprawie, poparcie dla UE w Polsce jest wyższe niż przed trzema latami."
– Polacy chcą być częścią tej wspólnoty wartości – podsumował
bz/TVP INFO