Wspierający Ukrainę od początku rosyjskiej inwazji miliarder Elon Musk postanowił wyzwać na pojedynek prezydenta Rosji Władimira Putina. „Zgadzasz się na tę walkę?” – pyta Putina szef SpaceX.

Na początku inwazji Musk udostępnił Ukrainie szybki internet satelitarny Starlink i wysłał do walczącego z putinowską Rosją kraju terminale satelitarne. Zaktualizował też oprogramowanie, dzięki czemu Starlink zużywa mniej prądu. Przedsiębiorstwa miliardera wspierają też Ukraińców walczących o wolność swojej ojczyzny. Powołani do wojska pracownicy Tesli będą otrzymywać wynagrodzenie mimo nieobecności w pracy.

Musk często publikuje na Twitterze wpisy z wyrazami wsparcia dla Ukrainy. Dziś w kolejnym wpisie postanowił wyzwać Putina na pojedynek.

- „Wzywam Władimira Putina na pojedynek. Stawką jest Ukraina”

- napisał.

- „Zgadzasz się na tę walkę?”

- dodał, oznaczając konto prezydenta Rosji.

Kilka godzin wcześniej Musk zadrwił z platformy Netflix, która popada w coraz większe absurdy politycznej poprawności. Miliarder opublikował mema z fotografią smutnego mężczyzny, którą podpisano: „Netflix czeka na koniec wojny, by nakręcić film o czarnoskórym Ukraińcu, który zakochuje się w transpłciowym rosyjskim żołnierzu”.

kak/o2.pl, tvp.info.pl