Dokładnie 75 lat temu 14 luteog powstała Armia Krajowa. Do dziś uważana jest za jedną z najlepiej zorganizowanych podziemnych struktur wojskowych działających w Europie w okresie II wojny światowej.
Po wybuchu II wojny światowej w poczuciu zagrożenia powstało wiele organizacji konspiracyjnych. Jednak dopiero Armia Krajowa połączyła wszystkie siły w jeden organizm.
Armia Krajowa powstała przez przekształcenie Związku Walki Zbrojnej, który z kolei był kontynuacją Służby Zwycięstwa Polsce i Polskiego Państwa Podziemnego. Decyzję o utworzeniu Armii Krajowej podjęto 14 lutego 1942 roku, a w jej skład weszło ok. 200 organizacji tak spod okupacji niemieckiej jak i sowieckiej.
Oto rozkaz Władysława Sikorskiego powołujący Armię Krajową:
"W ślad za moim rozkazem z dnia 3 września 1940 roku znoszę dla użytku wewnętrznego nazwę ZWZ. Wszyscy żołnierze w czynnej służbie wojskowej w kraju stanowią Armię Krajową podległą Panu Generałowi jako jej dowódcy. Stanowisko Pana Generała nosi nazwę Dowódcy Armii Krajowej".
Celem utworzenia AK było scalenie rozproszonych oddziałów walczących o niepodległość na terenach okupowanej Rzeczypospolitej oraz oddanie ich pod kierownictwo jednego dowództwa podległego rządowi RP w Londynie.
Kolejnymi dowódcami Armii Krajowej byli Stefan Rowecki ps. Grot, Tadeusz "Bór" Komorowski oraz Leopold Okulicki.
"Nadrzędnym, strategicznym celem Armii Krajowej miało być powstanie powszechne wsparte, jak się łudzono, przez aliantów zachodnich i Polskie Siły Zbrojne" – mówił dr Janusz Osica w audycji "Kronika Polska" w 2001 roku w Polskim Radiu.
"Cel ten jednak nie wykluczał aktywnej walki bieżącej, prowadzonej nieustannie" - dodawał.
Walka AK opierała się głównie na działaniach dywersyjnych.
"Skrupulatne statystyki przypominają o 230 tysiącach akcji sabotażu i dywersji prowadzonych do końca 1944 roku i kosztujących Niemców więcej, niż nie jedna przegrana bitwa" – podkreślał dr Janusz Osica.
Armia Krajowa była najsilniejszą i najsprawniej zorganizowaną armią podziemną w czasie wojny w Europie. Działania sabotażowe, dywersyjne, wywiadowcze i propagandowe miały tylko przygotować grunt pod powstanie. Żołnierze AK swoją walką zasłynęli właśnie podczas Powstania Warszawskiego.
"Powstanie Warszawskie to kulminacja chwały i tragedii Armii Krajowej. Armii państwa i narodu, który nie uznał się za pokonanego i walczył mężnie i ofiarnie wbrew wszystkiemu i wszystkim" - zaznaczał dr Osica.
19 stycznia 1945 ostatni komendant AK generał Leopold Okulicki "Niedźwiadek" wydał rozkaz rozwiązania Armii Krajowej. Po zakończeniu wojny żołnierze AK byli prześladowani i szykanowani ze strony władz PRL. Wielu z nich zostało skazanych na niesprawiedliwe wyroki, w tym także karę śmierci. Jedną z takich postaci był generał August Emil Fieldorf, pseudonim "Nil", stracony przez powieszenie 24 lutego 1953 roku.
emde/IAR