Specjalne bezzałogowe drony Orłan-10, służące do zadań zwiadowczych oraz naprowadzania na cel, zasiliły właśnie armię rosyjską w graniczącym z Polską obwodzie kaliningradzkim. To kolejny etap dozbrajania tego regionu przez Moskwę.

Drony Orłan-10 mogące utrzymywać się w powietrzu do 12 godzin oraz przekazywać obraz z odległości do 150 km, mają stanowić istotne wsparcie dla wojsk rosyjskich stacjonujących w pobliżu granicy z Rzeczpospolitą. Dzięki nim armia naszych wschodnich sąsiadów „zna położenie nie tylko przeciwnika, ale i sił sojuszniczych”, a sprawowana przez Rosjan kontrola nad wodami Morza Bałtyckiego będzie skuteczniejsza– informuje dziś dziennik „Izwiestija”.

W ostatnich latach Moskwa bardzo wydatnie wzmocniła również swoje wojska rakietowe, stacjonujące w regionie kaliningradzkim. Wszystkie te posunięcia rosyjskich władz wywołują „poważne zaniepokojenie” NATO.

ren/PAP