Prawdopodobnie w pogrzebie weźmie udział prezydent Andrzej Duda. Szczątki majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” odnaleziono w 2013 r.

 

Jak podaje „Rzeczpospolita”, szczegóły uroczystości są właśnie ustalane. Data zależy od Kancelarii Prezydenta. Organizatorzy chcieliby, żeby Andrzej Duda wziął udział w pogrzebie. Ministerstwo Obrony zapewnia, że obecna będzie asysta wojskowa.

Szczątki „Łupaszki” odnalazła w kwaterze „Ł” warszawskich Powązek ekipa prof. Krzysztofa Szwagrzyka w 2013 r. Ciała nie pochowano w Panteonie Narodowym. Rodzina chce, by Zygmunt Szendzielarz spoczął w grobie rodzinnym.

„Łupaszka" był jednym z twórców V Wileńskiej Brygady AK. W czasie wojny walczył z Niemcami, a także z partyzantami sowieckimi litewskiego i białoruskiego pochodzenia. Historycy uważają, że na Nowogródczyźnie od wiosny 1943 do lata 1944 r. stoczono do 200 potyczek żołnierzy AK z Sowietami. Po wojnie „Łupaszka” walczył dalej. Jego oddział do 1947 r. na Pomorzu i Białostocczyźnie atakował posterunki milicji i wojska, organizował zamachy na działaczy komunistycznych.

Szendzielarz został aresztowany przez UB w połowie 1948 r. Prokuratura postawiła mu m.in. zarzut próby obalenia siłą ustroju, a także zwalczania w czasie wojny partyzantki sowieckiej oraz współpracy z Niemcami. Został skazany na 18-krotną karę śmierci. Wyrok wydali: sędzia zawodowy Mieczysław Widaj, ławnik – oficer Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego – oraz asesor sądowy. Egzekucję przeprowadzono 8 lutego 1951 r. w więzieniu przy Rakowieckiej w Warszawie, a ciała zakopano w bezimiennej mogile na Powązkach.

Na początku lat 90. stalinowskie wyroki uchylono. Od kilku miesięcy pion śledczy IPN prowadzi śledztwo w sprawie okoliczności skazania przez komunistyczny sąd dowódców V Wileńskiej Brygady AK, w tym „Łupaszki”.

 

KJ/rp.pl