Trzeba to jasno powiedzieć: mamy do czynienia z jednoznacznym orzeczeniem, że ci ludzie popełnili przestępstwo - mówił były szef MON Antoni Macierewicz, komentując wyrok dla Tomasza Arabskiego i Moniki B.

Przypomnijmy, Sąd Okręgowy zdecydował, iż Tomasz Arabski jest winny niedopełnienia obowiązków w organizacji lotu do Smoleńska 10 kwietnia 2010 r. i skazał go na 10 miesięcy więzienia, w zawieszeniu na 2 lata.

Dobrze się stało, że Tomasz Arabski został za winnego, a działalność tych ludzi za przestępstwo. Trzeba to jasno powiedzieć: mamy do czynienia z jednoznacznym orzeczeniem, że ci ludzie popełnili przestępstwo - mówił Macierewicz na antenie Polskiego Radia 24.

Uważam, że to wyrok skandalicznie niski. Niestety prokuratura żądała, żeby był to wyrok w zawieszeniu, a nie wyroku bezwzględnego więzienia - dodał.

Jednocześnie były minister przypomniał, że winny jest nie tylko Tomasz Arabski, który jest jedynie wykonawcą zadań i decyzji Donalda Tuska.

Liczę na to, że zostaną skazani także wszyscy inni za to odpowiedzialni, bo niewątpliwie pan Arabski był tylko wykonawcą decyzji pana Donalda Tuska. Wielokrotnie pan Tusk mówił o tym, że jest odpowiedzialny za wszystkie decyzje w tej sprawie - podkreślił Antoni Macierewicz.

mor/PR24/Fronda.pl