Podczas, gdy w Polsce zbulwersowani byliśmy obelżywym zachowaniem młodzieży, która pod krzyżem zdolna była krzyczeć "Chcemy Barabasza" i lżyć modlących się ludzi, we Francji przeciwnicy obrońców rodziny są jeszcze bardziej bezpośredni.

W poniedziałek w miejscowości Rennes, w stolicy Bretanii w obronie rodziny protestowało ok. 20 000 ludzi. Ich przeciwnicy, geje oraz przedstawiciele lewicowych młodzieżówek zorganizowali kontrmanisfestację, na której część osób pojawiła się z transparentem: "Dwie deski, jeden gwóźdź: Jezus to zrobił, dlaczego nie wy?".

Co ciekawe, nie jest to pierwsze tego typu wezwanie. W listopadzie organizacja homoseksualna ActUp, pisała na swej stronie: "Przygotujmy deski i gwoździe". Wówczas francuska prokuratura nie zdecydowała się wszcząć postępowania.

Opisywany tu, to kolejny incydent pokazujący niekrytą nienawiść do chrześcijaństwa. Dość przypomnieć hasła: "Gdzie są księża? Spalmy ich na stosie" wykrzykiwane podczas ataku na salezjańską szkołę w październiku ubiegłego roku w Hiszpanii.

MCC/pch24.pl