W rozmowie z TVP wiceszef resortu zdrowia poinformował, że potwierdzono dziś 599 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. To spadek w porównaniu z ub. poniedziałkiem, kiedy było ich 618. W szpitalach przebywa obecnie 2 500 osób zakażonych koronawirusem. W większości są to jednak pacjenci przyjmowani z innymi schorzeniami.

Wiceminister podkreślił, że obecnie COVID-19 „nie daje tak silnych objawów z jakimi mieliśmy do czynienia w poprzednich falach”. Ocenił, iż należy zacząć traktować go jak wirusa zwykłej grypy, który zostanie z nami na dłużej, ale nie będzie powodował problemów w służbie zdrowia. Jednocześnie jednak Kraska zaapelował o szczepienie się.

- „Jesteśmy ponad 2 lata już od kiedy pojawił się pierwszy przypadek [koronawirusa - przyp. red.], więc także i ze względów medycznych chyba już powinniśmy traktować epidemię COVID-19 jako tą taką normalną, normalnego wirusa tak jak na przykład wirusa grypy, który się pojawia. Trzeba się zabezpieczać, trzeba się szczepić, bo myślę, że ta szczepionka podobnie jak w przypadku grypy także na COVID-19 pewnie się stanie szczepionką sezonową”

- ocenił.