Do tej pory stanowisko polskich władz było w tym aspekcie jednoznaczne” – powiedział prezydent Duda pytany przez dziennikarzy o europejską kopułę.

„My od lat budujemy system obrony powietrznej oparty przede wszystkim na systemie Patriot, co do którego dostawy, umowy podpisaliśmy już bardzo dawno” – przekonywała głowa państwa.

Jak podkreślił Andrzej Duda „pierwsze baterie są już w tej chwili w Polsce i już w tej chwili służą na nich polscy żołnierze”.

Prezydent dodał również, że „będą one oczywiście nadal dostarczane do naszego kraju”.

Projekt powstania europejskiej tarczy antyrakietowej prezydent Duda nazwał „biznesowym projektem niemieckim”, który pojawił się 2 lata temu.

„Projekt jest projektem niemieckim. Myśmy do tej pory nie rozważali przystąpienia do niego, ponieważ realizujemy swój - we współpracy ze Stanami Zjednoczonymi, z Wielką Brytanią i także w oparciu o to, co nasz przemysł wykonuje” – mówił prezydent Duda.

„Rozumiem, że pan premier rozważa dodatkowe przystąpienie ewentualnie do tego systemu, bo ja sobie nie wyobrażam tego, żebyśmy mieli porzucić ten projekt, który od lat budujemy, oparty o system Wisła, o rakiety Patriot, które już są w tej chwili w trakcie dostaw do Polski, o system Pilica, który właściwie jest w tej chwili gotowy” – skonstatował prezydent Andrzej Duda.