Według Prokuratury Krajowej i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW), Magdalena Ch. miała rozpocząć współpracę z rosyjskim wywiadem wojskowym w czerwcu 2019 roku, tuż przed wyborami parlamentarnymi w Polsce. Jej działania miały obejmować ataki medialne na rząd Mateusza Morawieckiego, w tym krytykę polityki migracyjnej oraz obrony granicy z Białorusią. Mimo zarzutów, dziennikarka kontynuowała współpracę z międzynarodowymi mediami, relacjonując wydarzenia z Sejmu oraz konferencje NATO.

Jak podaje „Rzeczpospolita”, Magdalena Ch. pozostawała aktywna w wielu kluczowych miejscach, mimo postępowania toczącego się przeciwko niej. Rzecznik Prokuratury Krajowej poinformował, że śledztwo w tej sprawie nadal trwa.