Europoseł Platformy Obywatelskiej Radosław Sikorski zasugerował we wtorek, że atak na gazociągi Nord Stream mogły przeprowadzić Stany Zjednoczone. Polityk opublikował zdjęcie z miejsca wycieku podpisane: „Thank you, USA”. Później powoływał się na wypowiedź prezydenta Joe Bidena, który zapewnił, że nie dopuści do uruchomienia gazociągu Nord Stream 2.

Swój wpis Radosław Sikorski usunął dopiero, kiedy o szerzenie rosyjskiej dezinformacji oskarżył go rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price.

- „Радослав Сикорский skasował swój wpis dopiero gdy Departament Stanu USA kategorycznie ogłosił, że jego zachowanie to funkcja rosyjskiej dezinformacji. Maska opadła”

- skomentował w mediach społecznościowych lider Solidarnej Polski.