W wyniku zachodnich sankcji zbankrutował Amsterdam Trade Bank, założony przez rosyjskich oligarchów. Bank miał ponad 26 tys. klientów, dysponował 400 mln euro. Jednym z większościowych udziałowców był rosyjski oligarcha Michaił Fridman.

O upadku Amsterdam Trade Bank poinformowała holenderska gazeta "Financieele Dagblad".

Klienci banku nie mają już dostępu do swoich środków, co wywołało dużą panikę. Jak informuje gazeta, jeszcze w ten czwartek podjęto bezskuteczne próby sprzedaży banku.

Holenderski Bank Centralny poinformował przy tym, że klienci Amsterdam Trade Bank mają jednak zapewnione depozyty w wysokości maksymalnie 100 tys. euro.

Sam upadły bank powstał w 1994 r. jako spółka zależna jednego z największych prywatnych banków rosyjskich - Banku Stolichny.

Bank Stolichny został założony przez rosyjskę oligarchę Aleksandra Smoleńskiego, który nazywany był pierwszym prywatnym bankowcem Rosji. Następnie Amsterdam Trade Bank stał się częścią konsorcjum inwestycyjnego Alfa Group i wówczas większość udziałów w banku przejął putinowski oligarcha Michaił Fridman.

Fridman jest objęty sankcjami nałożonymi po agresji Rosji na Ukrainę. Sam Fridman jako jeden z pierwszych nawoływał do zakończenia wojny, ponieważ sankcje mocno uderzają w jego interesy.

Amsterdam Trade Bank od początku był nastawiony na finansowanie działalności w dawnych republikach sowieckich. W 2017 r. pojawił się oskarżenia pod adresem banku o pranie brudnych pieniędzy.

jkg/money.pl