W niedzielę 30.10.2016 już po raz kolejny wolontariusze toruńskiej komórki Fundacji Życie i Rodzina i goście wyszli przed szpital im. L. Rydygiera, aby dać wyraz swojemu sprzeciwowi wobec zabijania dzieci w polskich placówkach medycznych.

Celem naszej obecności jest także docieranie do mieszkańców Torunia z informacją, że w bielańskim szpitalu giną dzieci. Większości z nich odebrano życie po wcześniej przeprowadzonych badaniach prenatalnych.

Nie godzimy się, żeby ludziom podejrzanym o choroby zadawano śmierć. Nienarodzone dziecko także jest człowiekiem i powinno być otoczone opieką i miłością. Mamy nadzieję, że Toruń stanie się miastem wolnym od aborcji. Naszą obecność rozumiemy także jako apel do kierownictwa szpitala o zaprzestanie wykonywania tak zwanego „zabiegu przerywania ciąży” w naszym szpitalu. Apelowi temu damy wyraz także podczas kolejnego protestu antyaborcyjnego, który odbędzie się 13.11.2016 r. na który serdecznie zapraszamy wszystkich tych, którzy chcą zmienić otaczającą nas rzeczywistość na lepszą.

Roland Garwoliński - Fundacja Życie i Rodzina

WIĘCEJ NA ŁAMACH STRONY FUNDACJI ŻYCIE I RODZINA - TUTAJ