Wbrew pierwotnym doniesieniom, wedle których nikt w ataku nie zginął w ataku na kościół na wyspie Borneo, pojawiła się informacja o śmierci dwuletniej dziewczynki – podaje pch24.pl. Zginęła z powodu ran odniesionych po obrzuceniu kościoła koktajlami Mołotowa.

Napastnik zaatakował, gdy na parkingu przy kościele bawiły się dzieci w wieku 2-4 lat. Do szpitala trafiła między innymi dwuletnia dziewczynka Intan Olivia Marbun. W poniedziałek zmarła z powodu ran odniesionych w ataku.

Napastnik rzucał butelkami z benzyną, ubrany w koszulkę z napisem „dżihad”. Do tej pory był już skazany za udział w przygotowaniu zamachu bombowego w 2011 roku. Atak na kościół na Borneo nie był więcej pierwszy.

dam/pch24.pl,Fronda.pl