Na konferencji prasowej po dzisiejszym posiedzeniu Rady Europejskiej premier Mateusz Morawiecki poinformował, że do Polski wpłynie blisko 64 miliardów euro z unijnego Funduszu Odbudowy Gospodarki. Jak ocenił szef rządu, środki te „mogą doprowadzić do odbicia polskiej gospodarki”.

Premier Mateusz Morawiecki wziął dziś udział w posiedzeniu Rady Europejskiej, na którym przywódcy państw dyskutowali nad propozycją nowego unijnego budżetu na lata 2021-2027 oraz propozycją projektu Europejskiego Funduszu Odbudowy.

Prezes Rady Ministrów podkreślił, że Fundusz Odbudowy dla całej Europy obejmuje 750 mld euro. Większość z tej kwoty stanowią dotacje, a mniejsza część ma zostać przeznaczona na pożyczki długoterminowe. Komisja Europejska zaproponowała, aby do Polski trafiły 64 miliardy euro.

-„Mówimy o wielkiej kwocie, która najprawdopodobniej trafi do Polski. Wysłuchano naszych racji w temacie wspólnej polityki rolnej, przyspieszenie dopłat dla rolników, o co walczy komisarz Wojciechowski - to skuteczna współpraca” – podkreślił Mateusz Morawiecki.

-„Dziś poszliśmy krok dalej - proponujemy nowe rozwiązania, oparte o nowe zasoby własne, ale progresywne z punktu widzenia Europy Środkowej - jak opłaty od wielkich korporacji za to, że mogą sprzedawać produkty i usługi konsumentom na jednolitym rynku” – dodał.

Premier ocenił, że Polska „nigdy nie broniła swoich racji tak skutecznie”. Zaznaczył, że cieszymy się poparciem nie tylko całej Grupy Wyszehradzkiej, ale również Rumunii i innych państw.

kak/TVP Info, Twitter