Niemiecka propaganda w swoim filmie przedstawiała rzekome ataki polskich kawalerzystów na niemieckie czołgi. Miało to być dowodem na rzekomo absurdalne działania słabego Wojska Polskiego. Jak przypomina ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski – później owo niemieckie kłamstwo powtórzył w filmie „Lotna” polski reżyser Andrzej Wajda.
Jak przypomina portal Tysol.pl:
„Tymczasem w ataku na Polskę brała również udział niemiecka kawaleria. Podobnie jak polska, nie atakowała czołgów szablami. Zresztą, polscy jeźdźcy mieli o tyle przewagę nad niemieckimi, że dysponowali tajną polską bronią, przeciwpancernym karabinem >>Ur<<”.
Ułani atakujący w #Wrzesień39 szablami czołgi - jedno z największych kłamstw niemieckiej propagandy powielone przez Andrzeja Wajdę w filmie "Lotna" z 59 r.#1września #WojskoPolskie @dziejepl @WojskoPolskie @WBH_2016 @Polska_Zbrojna @TVPHistoria @ekaipl https://t.co/Dxjlp1qZRr pic.twitter.com/BZs5LPBp2O
— Isakowicz-Zaleski (@IsakowiczZalesk) September 1, 2020
dam/Tysol.pl,Fronda.pl