Sejm zagłosował w piątek za nowelizacją ustawy o wycince drzew. Wycięcie drzew na własnej działce ma nie być już takie proste. Konieczna będzie interwencja urzędników, ale i tak będzie o wiele łatwiej, niż przed reformą.

Za nowelizacją zagłosowało 226 posłów, przeciwko 192. Trzech wstrzymało się od głosu.

Nie oznacza to jednak, że nowelizacja wejdzie od razu w życie. Najpierw musi przejść przez Senat.

Nowe przepisy zaostrzają rygory wycinki drzew na własnym gruncie. Właściciel chcąc wyciąć swoje drzewa będzie musiał zgłosić to w gminie. Urzędnicy w ciągu dwóchtygodni sprawdzą, czy drzewa nie są chronione lub czy nie mają znamion pomników przyrody. Jeżeli po kolejnych dwóch tygodniach gmina nie wyrazi sprzeciwu wobec planowanej wycinki, drzewa będzie można ściąć.

Dodatkowo jeżeli właściciel będzie chciał prowadzić na nieruchomości, na której zetnie drzewa, działalność gospodarczą, to albo będzie musiał czekać aż pięć lat - albo będzie musiał wnieść opłatę za usunięcie drzew.

kk/tvn24bis.pl