- Tekst o wypadku PAD w Rzepie w sporej części to bzdury. Tak łatwo weryfikowalne, że na miejscu redaktorów zapadłbym się ze wstydu pod ziemię - napisał na Twitterze Marcin Kędryna, komentując sensacyjne doniesienia "Rzeczpospolitej"

Dzisiaj „Rzeczpospolita” opublikowała tekst na temat prezydenckiej limuzyny. Gazeta ustaliła, że założona opona była wycofana z użycia.

Na artykuł zareagował Marcin Kędryna - współpracownik prezydenta Dudy. „Ale ktoś wkręcił Rzepę” - napisał na Twitterze.

"Rzeczpospolita" twierdzi, że prezydencki samochód, w którym pękła opona wcześniej niemal przez miesiąc stał bez opon, ponieważ w magazynie nie było nowego kompletu. Według dziennikarzy, o problemach z ciśnieniem powietrza w kole informował komputer pokładowy prezydenckiej limuzny, ale został zbagatelizowany przez kierowcę.

Marcin Kędryna, który współpracuje z prezydentem oświadczył, że tekst opublikowany na łamach „Rzeczpospolitej” to „w sporej części bzdury”.

kz/niezalezna/twitter/rp.pl