Władimir Putin uczestniczył w czwartek w dorocznej konferencji prasowej, na której odpowiadał na pytania obywateli. Tym razem rosyjski prezydent postanowił postraszyć świat wojną nuklearną.

Putin nawiązał do wycofania się Stanów Zjednoczonych z układu rozbrojeniowego INF o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego zasięgiu. ,,Nie należy nie doceniać zagrożenia wojną nuklearną'' - powiedział Putin w tym kontekście.

Stwierdził, że konsekwencje tej decyzji USa ,,trudno przewidzieć''. Już wcześniej szef sztabu generalnego Rosji, gen. Walerij Gierasimow, mówił o braniu na cel przez Moskwę tych państw, na których terytorium umieszczone zostaną amerykańskie systemy rakietowe.

Ponadto Władimir Putin na konferencji mówił, że póki co nie ma mowy o wydaniu Ukrainie ukraińskich marynarzy wziętych do niewoli w Cieśninie Kerczeńskiej.

bb/pap, fronda.pl