Wczoraj, na forum Delegacji do Komisji Parlamentarnej Stowarzyszenia UE-Ukraina, odbyła się prezentacja ekspercka nt. sytuacji wokół Półwyspu Krymskiego w 6 lat po rosyjskiej agresji. Dyskusję prowadził poseł do PE Witold Waszczykowski. Oprócz ekspertów - Andrija Klimenko i Tatiany Guchakowej - w spotkaniu udział wzięli m.in. przedstawiciele unijnej i ukraińskiej dyplomacji, KE oraz posłowie do PE.

Podsumowując przebieg dyskusji, Witold Waszczykowski stwierdził, że „prezentacja wypełniona była przykładami konsekwentnego podsycania konfliktu przez Moskwę. Rosja nie odpuszcza i skutecznie wywiera na Ukrainę presję ekonomiczną poprzez m.in. stosowanie de facto nielegalnej blokady morskiej na Morzu Czarnym i Morzu Azowskim. Nasi ukraińscy goście wspomnieli także o zatrzymywaniu rybaków z Ukrainy, operujących w regionie”.

„Tak się nieszczęśliwie składa, że do tragicznej w skutkach prowokacji doszło trzy dni temu we Wschodniej Ukrainie, gdzie wspierani przez Moskwę separatyści złamali zapisy z Mińska stosując broń ciężką. W rezultacie zginął jeden ukraiński żołnierz i 4 zostało rannych” – dodał eurodeputowany PiS.

Jak zauważył polski polityk, jest to dowodem na to, że Rosja nie zamierza się wycofywać . "Sytuacja ta jest tym bardziej niepokojąca, że daje to Kremlowi pretekst do eskalacji pod byle powodem, kiedy tylko sytuacja będzie sprzyjająca” – stwierdził.

„Spotkania, takie jak dzisiejsze, są potrzebne nie tylko by umiędzynarodawiać rosyjską agresję i przypominać o niej światu. To także okazja by zapoznać się z aktualną sytuacją w ogarniętej wojną części Ukrainy. Nasi goście to bowiem nie tylko eksperci, ale i bezpośrednie ofiary rosyjskiej agresji” – podsumował Witold Waszczykowski.

Andrij Klimenko i Tatiana Guchakowa reprezentujący poświęcony sytuacji geopolitycznej w regionie Morza Czarnego portal "Black Sea News" mówili, że Rosja poprzez szereg działań dąży do podsycania konfliktu z Kijowem. Wśród nich eksperci wymienili m.in. presję ekonomiczną wobec Ukrainy poprzez blokadę ujścia Morza Azowskiego i wielogodzinne opóźnianie żeglugi ukraińskich jednostek i fakt, że Krym stanowił bazę wypadową dla rosyjskich nalotów na Syrię. Kolejnym przykładem jest konsekwentne przejmowanie przez Rosję wód Morza Czarnego poprzez budowę platform z urządzeniami monitoringowymi oraz blokada sporych obszarów Morza Czarnego poprzez prowadzenie na nich rzekomo ćwiczeń wojskowych, co uniemożliwia m.in. prowadzenie ćwiczeń przez Gruzję we współpracy z USA. "Krym przekształcony został w kompleks wojskowy, dający możliwości produkcyjne, których Rosja wcześniej nie miała" – zauważyli eksperci.

Wśród rekomendowanych przez panelistów działań były m.in.: zwiększenie patroli NATO, stworzenie strefy A2/AD na terenie Rumunii i objęcie Krymu nowymi sankcjami oraz większa współpraca w tym zakresie pomiędzy UE, USA i Ukrainą.

   Biuro Prasowe Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów