Straż Graniczna poinformowała, że minionej nocy udaremniono 200 prób nielegalnego przekroczenia granicy RP. SG poinformowała, że białoruscy pogranicznicy ładują migrantom powerbanki i telefony, używając agregatu prądotwórczego. Straż Graniczna opublikowała także stosowne nagranie.

Grupa migrantów koczuje na granicy polsko-białoruskiej już od ponad 20 dni.

Łukaszystowskie służby blokują im wejście w głąb Białorusi, do której osoby te dostały się legalnie. Polska z kolei przy wsparciu Komisji Europejskiej strzeże granicy kraju, która jest zarazem granicą zewnętrzną Unii.

Sytuacja na granicy to oś sporu politycznego w Polsce. Zdaniem części polityków opozycji migrantów należy wpuścić do Polski. Sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że na Białorusi odbywają się ogromne manewry wojskowe "Zapad 2021" przy udziale rosyjskich sił zbrojnych. Główna część ćwiczeń rozpocznie się za kilka dni.

Z informacji przekazywanych przez Straż Graniczną wynika, że w grupie migrantów panuje rotacja. Służby Łukaszenki odwożą część osób w głąb kraju, a na ich miejsce sprowadzają innych migrantów. Nijak ma się to przy tym do twierdzeń łukaszystowskiej administracji, że migranci znajdują się na terytorium Polski, która nie chce im pomóc - WIĘCEJ CZYTAJ TUTAJ oraz TUTAJ.

Dzisiaj Straż Graniczna zamieściła wideo, na którym widać, jak łukaszystowscy pogranicznicy przynoszą migrantom agregat prądotwórczy, za pomocą którego będą oni mogli podładować baterie w telefonach i powerbanki.

"Na terenie Białorusi na wysokości m.Usnarz Górny wciąż koczuje grupa ok.24-30 osób.Służby białoruskie dostarczają im na bieżąco towary. W razie potrzeby doładowują cudzoziemcom telefony i powerbanki korzystając z agregatu prądotwórczego" - czytamy we wpisie na twitterze Straży Granicznej.

"Wczoraj tj.04.09 wyjątkowo dużo prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali 7 nielegalnych imigrantów-wszyscy to obywatele Iraku! 200 prób zostało udaremnionych. Za pomocnictwo zatrzymano 2 obywateli Polski i obywatela Syrii z niemiecką kartą pobytu" - poinformowała także Straż Graniczna.

jkg/twitter - straż graniczna