Choć w decyzji o zawieszeniu kolejnych święceń kapłańskich w diecezji Ciudad del Este nie podano przyczyny takiego działania, to wszystko wskazuje na to, że jest to dalszy krok Watykanu w walce z deprawacją kościelnej hierarchii.

W rzeczonej diecezji pracuje bowiem ks. Carlos Urrutigoity, który jest oskarżany o nadużycia seksualne. Miał dopuszczać się takich czynów podczas służby w Scranton dekadę temu.

Tymczasem ks. Urrutigoity otrzymał w Ciudad del Este wysokie stanowisko wikariusza generalnego. To ściągnęło na całą diecezję poważne podejrzenia i spotkała się ze sprzeciwem lokalnych biskupów. Warto zaznaczyć, że ks. Urrutigoity został opisany przez parafię w Pensylwanii, w której pracował, jako stwarzający „poważne zagrożenie dla młodych ludzi”.

Należy zatem odsunąć przypuszczenia, według których Watykan był zaniepokojony niewłaściwym ukierunkowaniem tradycjonalizmu Ciudad del Este. Wygląda na to, że wizytacja i surowa decyzja papieża to jedynie przeciwdziałanie seksualnemu wykorzystywaniu młodych osób.

pac/huffingtonpost